SENIORZY

KS Wierzyca Decka Pelplin – Radunia Stężyca

KS Wierzyca Decka Pelplin – Radunia Stężyca 0:4 (0:2).

Bramki:
36′ Rafał Kosznik
39′ Krzysztof Iwanowski
85′ Radosław Stępień
88′ Artur Formela

WIERZYCA:Arkadiusz Moczadło – Patryk Wieliczko (31′), Przemysław Kamiński, Patryk Regulski, Jakub Mrozik (76′), Bartłomiej Danowski (46′), Kuba Binerowski, Łukasz Molga, Łukasz Racki, Maciej Meler, Miłosz Manuszewski

Skład rezerwowy
Radosław Klohs, Dawid Gdaniec, Radosław Regliński, Mateusz Kaczmarek (76′), Daniel Sławiński (46′), Dawid Karczewski (31′), Daniel Czapiewski

Lekcja gry w piłkę nożną od zespołu ze Stężycy

W dniu meczu była piękna pogoda, pierwsze spotkanie w rundzie wiosennej sezonu 2018/2019 w Pelplinie, dużo kibiców i niestety nasi piłkarze nie dopasowali się do tego wydarzenia. Radunia Stężyca to drużyna kompletna, która potrafi grać w piłkę i zagrała w dzisiejszym meczu bardzo dobrze taktyczne, jak również piłkarsko. Zespół nie mający słabych punktów na boisku, można powiedzieć „przejechał się” po drużynie Wierzycy, która nie podjęła walki i nie miała w tym meczu przeciwstawnych argumentów. Tylko Arek Moczadło i Łukasz Racki zagrali na swoim poziomie, co powodowało, że byli widoczni w naszym zespole i próbowali być zagrożeniem dla drużyny Raduni. Reszta zespołu swój mecz rozegrała w szatni i to spowodowało, że byliśmy tłem dla drużyny przeciwnej. Porażka 0:4 nie przynosi chwały naszym zawodnikom, co gorsze nie zdobyliśmy w kolejnym meczu bramki i jeżeli nasi piłkarze nie obudza się w kolejnych meczach może być za późno, żeby III liga pozostała na kolejny sezon w Pelplinie.


Podsumowując cały dzień można napisać, że były pozytywy tego dnia, a mianowicie podpisanie umowy sponsorskiej z firmą Dovista Polska sp. z o.o., którą reprezentował Prezes Zarządu Pan Wojciech Baszkowski, jak również początek spotkania, gdzie piłkarze obu drużyn zostali wyprowadzeni na płytę boiska w asyście naszych młodych zawodników.
Ponadto chcielibyśmy podziękować wszystkim kibicom za obecność na meczu – było Was dużo – co wskazuje na fakt, że warto walczyć do końca o założony cel, czyli utrzymanie się na poziomie III ligi. Na pewno nie poddamy się i od poniedziałku będziemy trenować intensywniej, żeby mecz w Gdyni przyniósł nam punkty do ligowej tabeli.

Fotorelacja z meczu