W 11-tej kolejce IV Ligi na boisko Wierzycy Pelplin przyjechało Powiśle Dzierzgoń. Piłkarze z Czarnieckiego chcieli za wszelką cenę wymazać z pamięci ostatnie spotkanie, w którym ulegli Stolemowi Gniewino 7:1. Trener i zawodnicy zapewniali przed meczem, że naprawili błędy i dziś wyjdą na murawę, by sięgnąć po 3 punkty. Obietnicy dotrzymali.
Pierwsze minuty były spokojne, obie ekipy zachowawczo budowały swoje akcje. Aż do 17. minuty, kiedy to Bartosz Gutorski otworzył wynik meczu, dając tym samym prowadzenie drużynie gości. Radość nie trwała jednak długo, bo już w 20. minucie bramkę po rzucie wolnym zdobył kapitan Łukasz Racki. Mecz miał „zacząć się od nowa”, ale już w 22. minucie, kolejną sytuację na bramkę zamieniło Powiśle – konkretnie Mateusz Pietrzyk. Trzy trafienia w ciągu pięciu minut i nie zapowiadało się, by któraś z drużyn miała teraz odpuścić. W 40. minucie znów świetnie zachował się Racki, wyrównując stan meczu. Do szatni zawodnicy schodzili z wynikiem 2:2.
Po przerwie obie drużyny wyszły na murawę z chęcią strzelenia zwycięskiego gola. W 68. minucie na prowadzenie ponownie wyszli przyjezdni, po pięknej bramce Patryka Lewandowskiego. Każda kolejna bramka była równie piękna, jak poprzednia, jakby piłkarze walczyli o miano najładniejszego trafienia. Za wygraną nie chciał w tym „konkursie” dać niezastąpiony w tej rundzie rozgrywek Łukasz Racki. Strzałem „stadiony świata” z 20 metra, w 75. minucie, po raz trzeci w tym spotkaniu doprowadził do remisu (notując ósme trafienie w tym sezonie). Wierzyca, idąc w końcówce meczu za ciosem, zaatakowała ponownie – tym razem w 80. minucie bramkarza ekipy z Dzierzgonia pokonał Daniel Sławiński, dając pelpliniakom pierwsze w tym starciu prowadzenie. Mimo nerwowej końcówki, drużyna Michała Anslika zdołała dotrwać do ostatniego gwizdka bez straty bramki.
Festiwal pięknych goli i trzecie zwycięstwo z rzędu przed własną publicznością – tak w skrócie można podsumować to spotkanie 11-tej kolejki. Cieszy świetna postawa drużyny na Stadionie Miejskim i oczywiście awans w tabeli. Oby więcej takich pojedynków!
Bramki:
17′ 0:1 Gutorski
20′ 1:1 Racki
22′ 1:2 Pietrzyk
40′ 2:2 Racki
68′ 2:3 Lewandowski
75′ 3:3 Racki
80′ 4:3 Sławiński
Wierzyca Pelplin:
Szuciło (Br), Mońka, Kostiuk, Sławiński, Jurczak, Racki (Kpt), Narożniak, Meler, Manuszewski, Dmitrzyk, Frankowski
Ławka rezerwowych:
Polakowski, Chyła, Zacharski, Karwacki, Gdaniec, Bradtke, Klohs
Powiśle Dzierzgoń:
Kacprowicz (Br), Maluchnik, Maciej Pietrzyk, Krysiński, Gajewski, Gutorski, Orłowski, Mateusz Pietrzyk, Felski (Kpt), Lepczak, Myścich
Ławka rezerwowych:
Pruszyński, Szpakowski, Lewandowski, Witkowski, Sobieraj, Górak, Galeniewski
Fot. Oskar Kurs